Ta strona wymaga JavaScript do poprawnego działania"Pamiątki" 2024: Przeszłość w dialogu z teraźniejszością
Miasto Kołobrzeg - w Kontakcie JST

Ogłoszenia

Zobacz najnowsze ogłoszenia z samorządu

"Pamiątki" 2024: Przeszłość w dialogu z teraźniejszością

5 miesięcy temu

Szóste "Pamiątki" pokazały dobitniej niż dotąd, że wokół Przeglądu tworzy się wspólnota, z jej najlepszymi cechami: przywiązaniem do wartości i otwartością na świat zewnętrzny.

Owe wartości to sztuka oraz to wszystko, co składa się na rozumienie świata, życia i człowieka w twórczości Patrona "Pamiątek". A owa otwartość wyraża się w tym, że Przegląd współtworzą organizatorzy, uczestnicy i widzowie, którzy składają się na "Pamiątkową" rodzinę, co rok z radością powracającą do Kołobrzegu, ale także ci artyści i widzowie, którzy pojawiają się i przepływają przez Przegląd, ze zdziwieniem odkrywając, że takie spotkania są jeszcze możliwe.

Początek zawsze ten sam: Przemysław Gintrowski na ekranie kołobrzeskiego Regionalnego Centrum Kultury im. Zbigniewa Herberta. "Każdy Twój wyrok przyjmę twardy, przed mocą Twoją się ukorzę...". Organizatorzy zadość czynią woli artysty, który tak chciał zaczynać każdy swój koncert. Piątek, 5 lipca 2024, konferansjerzy Anna Popek i Paweł Sztompke (przynależni, a jakże, do "Pamiątkowej" familii) otwierają Festiwal i zapraszają do udziału w przesłuchaniach konkursowych. Wśród artystów i zespołów uczestniczących w konkursie znaleźli się przybysze z bliska (np. Kołobrzegu i Koszalina) i z daleka (np. Tarnów, Częstochowa, Zabrze, Janów Podlaski, Warszawa), młodzi i dojrzali, od lat zafascynowani twórczością Gintrowskiego i odkrywający ją właśnie z okazji tegorocznego Przeglądu. Pokazali konkursowe prezentacje, w całości wysoko ocenione przez Jury (w składzie: Agnieszka i Julia Gintrowskie, Beata Molak-Bychawska, Katarzyna Pechman, Wojciech Czaplewski)  – od kanonicznie wiernych oryginalnym autorskim wersjom, po próby nowych oryginalnych rozwiązań w sferze instrumentarium, aranżacji, pomysłów wokalnych i rozwiązań scenicznych.

Po przesłuchaniach w foyer RCK otwarto wystawę malarstwa pomorskiego pejzażysty i portrecisty Krzysztofa Bagorskiego. Malarz, zafascynowany twórczością Przemysława Gintrowskiego i Jacka Kaczmarskiego, opowiedział o tym, jak powstawała seria portretów obu bardów – jedna z prac, wspólny czarno-biały portret obu artystów, stało się kanwą tegorocznego plakatu "Pamiątek".

Wieczorną piątkową część Przeglądu zakończył koncert premierowy, choć może nazwanie go "premierowym" nie dość jest precyzyjne, bo wszystko zaczęło się 45 lat temu, kiedy we wspólną artystyczną podróż wyruszyli Przemysław Gintrowski i Jacek Kaczmarski, z nieodzownym towarzyszeniem Zbigniewa Łapińskiego. Wtedy właśnie, w 1979 roku, w Tatrze Na Rozdrożu wystawione zostały "Mury" – pierwszy wspólny program wielkiego tria. A w czasie "karnawału Solidarności", ukazał się studyjny album pod tym samym tytułem. W nawiązaniu do tych historycznych wydarzeń powstał muzyczny spektakl "Rozmowa bardów: Gintrowski – Kaczmarski, «Mury»". Aranżerem i współwykonawcą spektaklu jest Hadrian Filip Tabęcki (członek "familii", współtwórca wielu artystycznych wydarzeń na kołobrzeskich przeglądach Gintrowskiego, Kaczmarskiego, Herberta), któremu towarzyszą dwie nietuzinkowe postacie muzycznej sceny: wielobarwny kuglarz, śpiewający aktor Cezary Studniak, ze swoim arsenałem perkusyjnych przeszkadzajek, oraz Maciej Balcar, zbrojny w gitarę i hardrockową wokalną ekspresję. Spektakl nie tylko w nowoczesnej aranżacji odtwarza pierwotny program "Murów", ale też opatruje go zwięzłymi komentarzami pochodzącymi z wypowiedzi bardów, a wyłaniające się z offu cytaty oryginalnych fragmentów płyty wywołują emocjonalny dreszcz, a jednocześnie nawiązują niezwykły dialog "między dawnymi i młodszymi laty": okazuje się, że przesłanie płyty sprzed ponad czterdziestu lat nic nie straciło ze swej aktualności, mury rosną, rosną, rosną, skazując na cierpienie i samotność artystów wiernych najważniejszym wartościom. Premierowy spektakl wzruszona publiczność nagrodziła długą owacją na stojąco – na bis artyści powtórzyli wstrząsająco piękny "Śmiech".

Nazajutrz przyszła upalna kołobrzeska sobota: artyści i goście "Pamiątek", wysmażeni na plaży i wymoczeni w Bałtyku, o godzinie 17:00 w murach Regionalnego Centrum Kultury im. Zbigniewa Herberta zasiedli do ostatnich dań Przeglądu. Na początek organizatorzy zaproponowali projekcję filmu dokumentalnego "Gintrowski" (2015) w reżyserii Arkadiusza Bartosiaka, na który złożyły się fragmenty występów i wypowiedzi głównego bohatera, a także ciekawe, częstokroć bardzo osobiste wypowiedzi osób ważnych w jego życiu i artystycznej karierze (m. in. Agnieszki i Julii Gintrowskich, Agnieszki Holland i Mariusza Kamińskiego, Macieja Ślesickiego, Janusza Zaorskiego i Bogusława Lindy...) . Ten niezwykły film pokazuje zarówno te najbardziej spektakularne momenty kariery Gintrowskiego, kiedy to artysta gromadził tłumy i podtrzymywał w nich marzenie o wolności, jak i ten czas, kiedy po upadku komunizmu wydawało się, że nie ma już murów do obalania i barykad do stawiania, i kiedy Gintrowski szukał dla siebie nowych muzycznych ścieżek (np. tworząc cudownie banalną muzykę do serialu "Zmiennicy" czy nieśmiertelną "Tylko kołysankę" do filmu "Tato"). Dał dużo do myślenia ten film, dozując w odpowiednich dawkach cierpienie i sarkazm, historyczną refleksję i osobiste wzruszenia, anegdotę i filozofię.

A potem nadszedł czas na wielki finał wczorajszego konkursu. Anna Popek i Paweł Sztompke zaprosili na scenę Jury w pełnym pięcioosobowym składzie, a każdy z członków Jury wygłosił zwięzłą refleksję o konkursie (prócz wysokiej oceny konkursowych prezentacji wątkiem wspólnym była wdzięczność dla organizatorów za to, że Przegląd istnieje i trwa, oraz nadzieja, że nadal będzie istniał i trwał), po czym konferansjerzy odczytali werdykt konkursowy (stosownym zwyczajem zaczynając "od końca", tzn. od nagród specjalnych i wyróżnień, w ten sposób odpowiednio dawkując napięcie). Niewątpliwą tryumfatorką konkursu została Gabriela Kundziewicz z Warszawy zdobywczyni I nagrody, nagrody publiczności oraz nagrody Audytorium 17. W konkursie, z własnym, przemyślanym i oryginalnym akompaniamentem gitarowym, zaśpiewała "Dokąd nas zaprowadzisz Panie" oraz "Powrót"; szczypta ironii w pierwszej i głębia wzruszenia w drugiej piosence nadały całej prezentacji szczególną wartość i porwały słuchaczy na widowni. Druga nagroda trafiła w ręce najmłodszego uczestnika Przeglądu – 18-letniego mieszkańca Koszalina Błażeja Kowalewskiego, za popis wokalnych umiejętności i moc w prezentacji trudnych piosenek: "Psalmu o pestkach" oraz "Dokąd nas zaprowadzisz Panie". Błażej otrzymał również Nagrodę Specjalną od Prezydent Miasta Anny Mieczkowskiej. A tegoroczną trzecią nagrodę odebrał Piotr Kędziora ze Starachowic, głęboko rozumiejący mistrza Gintrowskiego, artysta niezwykle dojrzały, świetny gitarzysta, który swym niepokojącym szeptem, ale też całą mocą głosu, wyśpiewał "Jeszcze dzień" i cudowną "Prośbę". Równorzędne wyróżnienia Jury przyznało dla Piotra Doborzyńskiego z Gąsówki – Somachy na Podlasiu (szlachetna prostota interpretacji "Pokolenia" i – zwłaszcza – "Muru" ze słowami Herberta), dla duetu Tabor Absurdum w składzie Kamila Stechnij (piła Stradivariusa) i Emilia Potocka (bałałajka i wokal) za "Ifigenię" i "Tylko kołysankę", oraz dla bosonogiej i białoskrzydłej Karoliny Lizer z Warszawy (profesjonalne interpretacje "Pieśni o śnie" i "Dzieci Hioba"); Karolina odebrała także niebagatelną nagrodę specjalną, przyznaną przez Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Muzyczno-​Słownych. Wyróżnienie specjalne od organizatora wydarzenia, Stowarzyszenia Katolicka Inicjatywa Kulturalna w Kołobrzegu, otrzymał Duet Szpetni z Tarnowa w składzie: Dawid Mik (fortepian) i Filip Kot (głos) za ciekawą narrację w "Tylko kołysance" i w "Na zakręcie" – męskiej wersji.

Laureaci i wyróżnieni otrzymali nagrody finansowe Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego a także nagrody rzeczowe ufundowane przez Wydawnictwo Biały Kruk, Polską Fundację Narodową, i Zakład Produkcji Spożywczej DOBOSZ.

Koncert laureatów pokazał wielką rozmaitość sposobów rozumienia twórczości Przemysława Gintrowskiego, przekształcając banalne "wykonywanie repertuaru" w owocny dialog współczesności z przeszłością – a przecież wiemy, że bez tego dialogu nie sposób zrozumieć ani przeszłości, ani współczesności.

Organizatorem Przeglądu jest stowarzyszenie Katolicka Inicjatywa Kulturalna w Kołobrzegu.

Honorowy patronat nad "Pamiątkami" objęła najbliższa rodzina Barda – Agnieszka Gintrowska (żona) i Julia Gintrowska (córka) oraz Anna Mieczkowska – prezydent miasta Kołobrzeg.

VI Ogólnopolski Przegląd Twórczości Przemysława Gintrowskiego "Pamiątki" dofinansowano ze środków Fundacji "Polska Fundacja Narodowa",

Przegląd jest również współfinansowany ze środków Gminy Miasto Kołobrzeg

Oficjalny Partner: Fundacja "Polska Fundacja Narodowa".

Partnerzy: Gmina Miasto Kołobrzeg, Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych SAWP, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu, Regionalne Centrum Kultury im. Zbigniewa Herberta
w Kołobrzegu, Wydawnictwo Biały Kruk, Zakład Produkcji Spożywczej DOBOSZ.

Partnerami medialnymi są: Audytorium 17, TVP3 Szczecin, Polskie Radio Koszalin, Telewizja Kablowa Kołobrzeg, portal miastokolobrzeg.pl oraz Radio Plus Koszalin.

 


Wiadomość pochodzi ze strony https://i-kolobrzeg.pl/aktualnosc-2695-pamiatki_2024_przeszlosc_w_dialogu_z.html

Galeria

  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png
  • rss.png